1. Zapisy na zawody zostały zamknięte, więc powoli zaczynamy oceniać. Mam nadzieję, że uda się to zrobić maksymalnie do końca tego miesiąca, bo koników jest dużo zapisanych :D
2. Pomyślałam, że na stajni będą częściej organizowane jakieś zawody, dlatego chciałabym zrobić taką stałą listę Waszych rumaków, żeby przy następnych zawodach było dla Was szybciej. Nie musiałybyście się męczyć co chwilę z zapisywaniem i wypełnianiem formularzy bo automatycznie bym je umieszczała na liście startowej. Jeśli oczywiście byście się na to zgodziły, więc proszę żebyście dały znać czy mogę tak zrobić :)
aktualności 31.07.2017
• trwa remont i kupno pierwszych koni
koń: Ressurected Stone
jeździec: Lexi
trener: Lexi
data: 23.08.2017r
Praca, praca i jeszcze raz praca. Treningów na najbliższy czas było zaplanowanych dużo, ale cieszyło mnie to, ponieważ lubiłam to robić. Dodatkowo kopytni byli bardziej przygotowani na zawody.
Dzisiaj miałam jeszcze skoki z kasztankiem a potem planowałam jakiś luźny teren z Victorią.
Konie szalały na pastwisku, dlatego musiałam trochę się nasilić żeby złapać szanownego Stonka, który zapragnął się bawić w berka. Ale na szczęście przekąski jakoś mi w tym pomogły. Zapięłam mu uwiąz i ruszyłam w stronę hali. Pogoda w końcu nie była taka nieznośna jak do tej pory, dlatego spokojnie mogłam wyczyścić go na zewnątrz a jazdę zrobić poza halą.
Stał grzecznie podczas całego przygotowania do jazdy, dlatego uporałam się z nim szybko. Pogłaskałam go po szyi a potem wsiadłam i ruszyliśmy w stronę jednego z naszych placów skokowych. Cieszyłam się, że mamy w dzierżawie takie konie, chociaż przydałoby się kilka takich strikte Naszych.
Rozgrzewkę zaczęłam tradycyjnie od stępa na luźnych wodzach, czasami dodawałam jakieś wolty o sporej średnicy i zatrzymania czy zmiany kierunku. Stone z początku był rozkojarzony i rozglądał się po otoczeniu i czasami rżał do klaczy, które stały przy ogrodzeniu łączącym pastwisko z placem i obserwowały go.
Skupił się dopiero wtedy, kiedy zebrałam bardziej wodze wchodząc z nim na kontakt i poprosiłam o kłus. Ruszył bardzo żwawo i utrzymywał fajne, stałe tempo. Porobiłam również kilka wolt tym razem o mniejszej średnicy, zatrzymania, serpentyny, wężyki i wszystkie inne wykonalne ćwiczenia na rozgrzanie ogiera. Przez cały czas szedł bardzo skupiony na tym co ma robić i szybko reagował na polecenia.
W kłusie wykorzystałam jeszcze leżące drągi i najechałam na nie kilka razy, co dla niego również nie stanowiło większego problemu. Dobrze pracował zadem i ładnie podnosił kopyta. Poklepałam go po szyi i zagalopowaliśmy. Wyrwał jak torpeda, pewnie dlatego, że miał sporą przerwę w jazdach, dlatego dałam mu chwilę dla siebie starając się utrzymać w siodle. Następnie stwierdziłam, że mu starczy i płynnie wyrównałam jego galop co wywołało u niego lekki bunt i szarpnięcie głową ale wytok poskutkował a Stone pogodził się z narzuconym mu tempem.
- Ustawię Wam przeszkody!- usłyszałam za sobą głos Vicky więc tylko pokazałam jej do tyłu kciuk w górę i znowu skupiłam na kasztanku. W galopie nie robiliśmy dużo. Przećwiczyłam z nim tylko zmianę wykroku oraz zatrzymania i zagalopowania z miejsca, oraz starałam się żeby reagował na jeszcze bardziej delikatne sygnały. Jego reakcja była na prawdę szybka. Ten koń miał talent do tego co robił. Zdecydowanie.
Kiedy stwierdziłam, że jest wystarczająco rozgrzany a brunetka ogarnęła mi przeszkody, dałam mu chwilę spokoju w stępie. Po kilku minutach ponownie zebrałam wodze i ruszyliśmy galopem. Z początku planowałam poskakać nad przeszkodami klasy P i N a potem dopiero coś większego.
Kasztanek szedł bardzo ochoczo na pierwszą przeszkodę jaką był okser, przeskoczył ładnie i prychnął po skoku a następnie galopował dalej. Miał dobre wybicie a technika skoku podobała mi się u niego bardzo. Sama przyjemność pracować z takim skoczkiem.
Kolejne przeszkody również szły mu bardzo dobrze, dlatego po chwili odpoczynku w stępie stwierdziłam, że możemy bez problemu przejść do tych wyższych.
Kasztanek zdecydowanie bardziej się podniecił i zadarł trochę głowę do góry ale już podczas galopu odpuścił.
Pierwsza przeszkoda z ustawionych poszła ładnie, kolejna podobnie z dobrą techniką, następnie zakręt który ogier dość mocno ściął o czym zapomniałam więc to była moja wina, muszę się poprawić następnym razem. Mimo tego przed przeszkodą za zakrętem ładnie się wybił chociaż stuknął drągi ponieważ skok był trochę płaski.
Cały czas ładnie odpowiadał na moje sygnały i pracował całym ciałem. Spodobało mi się to, że bardzo fajnie angażował zad.
Przeszkody, które dzisiaj skakał pokonał na czysto, więc nie chciałam na razie męczyć go dalej i zwolniłam do kłusika. Rozkłusowałam go porządnie a potem rozstępowałam. Głaskałam go w nagrodę po szyi a po kilkunastu minutach wyjechaliśmy w stronę. W jego boksie Vicky pomogła mi go rozsiodłać i odprowadzić na pastwisko.
jeździec: Lexi
trener: Lexi
data: 23.08.2017r
Praca, praca i jeszcze raz praca. Treningów na najbliższy czas było zaplanowanych dużo, ale cieszyło mnie to, ponieważ lubiłam to robić. Dodatkowo kopytni byli bardziej przygotowani na zawody.
Dzisiaj miałam jeszcze skoki z kasztankiem a potem planowałam jakiś luźny teren z Victorią.
Konie szalały na pastwisku, dlatego musiałam trochę się nasilić żeby złapać szanownego Stonka, który zapragnął się bawić w berka. Ale na szczęście przekąski jakoś mi w tym pomogły. Zapięłam mu uwiąz i ruszyłam w stronę hali. Pogoda w końcu nie była taka nieznośna jak do tej pory, dlatego spokojnie mogłam wyczyścić go na zewnątrz a jazdę zrobić poza halą.
Stał grzecznie podczas całego przygotowania do jazdy, dlatego uporałam się z nim szybko. Pogłaskałam go po szyi a potem wsiadłam i ruszyliśmy w stronę jednego z naszych placów skokowych. Cieszyłam się, że mamy w dzierżawie takie konie, chociaż przydałoby się kilka takich strikte Naszych.
Rozgrzewkę zaczęłam tradycyjnie od stępa na luźnych wodzach, czasami dodawałam jakieś wolty o sporej średnicy i zatrzymania czy zmiany kierunku. Stone z początku był rozkojarzony i rozglądał się po otoczeniu i czasami rżał do klaczy, które stały przy ogrodzeniu łączącym pastwisko z placem i obserwowały go.
Skupił się dopiero wtedy, kiedy zebrałam bardziej wodze wchodząc z nim na kontakt i poprosiłam o kłus. Ruszył bardzo żwawo i utrzymywał fajne, stałe tempo. Porobiłam również kilka wolt tym razem o mniejszej średnicy, zatrzymania, serpentyny, wężyki i wszystkie inne wykonalne ćwiczenia na rozgrzanie ogiera. Przez cały czas szedł bardzo skupiony na tym co ma robić i szybko reagował na polecenia.
W kłusie wykorzystałam jeszcze leżące drągi i najechałam na nie kilka razy, co dla niego również nie stanowiło większego problemu. Dobrze pracował zadem i ładnie podnosił kopyta. Poklepałam go po szyi i zagalopowaliśmy. Wyrwał jak torpeda, pewnie dlatego, że miał sporą przerwę w jazdach, dlatego dałam mu chwilę dla siebie starając się utrzymać w siodle. Następnie stwierdziłam, że mu starczy i płynnie wyrównałam jego galop co wywołało u niego lekki bunt i szarpnięcie głową ale wytok poskutkował a Stone pogodził się z narzuconym mu tempem.
- Ustawię Wam przeszkody!- usłyszałam za sobą głos Vicky więc tylko pokazałam jej do tyłu kciuk w górę i znowu skupiłam na kasztanku. W galopie nie robiliśmy dużo. Przećwiczyłam z nim tylko zmianę wykroku oraz zatrzymania i zagalopowania z miejsca, oraz starałam się żeby reagował na jeszcze bardziej delikatne sygnały. Jego reakcja była na prawdę szybka. Ten koń miał talent do tego co robił. Zdecydowanie.
Kiedy stwierdziłam, że jest wystarczająco rozgrzany a brunetka ogarnęła mi przeszkody, dałam mu chwilę spokoju w stępie. Po kilku minutach ponownie zebrałam wodze i ruszyliśmy galopem. Z początku planowałam poskakać nad przeszkodami klasy P i N a potem dopiero coś większego.
Kasztanek szedł bardzo ochoczo na pierwszą przeszkodę jaką był okser, przeskoczył ładnie i prychnął po skoku a następnie galopował dalej. Miał dobre wybicie a technika skoku podobała mi się u niego bardzo. Sama przyjemność pracować z takim skoczkiem.
Kolejne przeszkody również szły mu bardzo dobrze, dlatego po chwili odpoczynku w stępie stwierdziłam, że możemy bez problemu przejść do tych wyższych.
Kasztanek zdecydowanie bardziej się podniecił i zadarł trochę głowę do góry ale już podczas galopu odpuścił.
Pierwsza przeszkoda z ustawionych poszła ładnie, kolejna podobnie z dobrą techniką, następnie zakręt który ogier dość mocno ściął o czym zapomniałam więc to była moja wina, muszę się poprawić następnym razem. Mimo tego przed przeszkodą za zakrętem ładnie się wybił chociaż stuknął drągi ponieważ skok był trochę płaski.
Cały czas ładnie odpowiadał na moje sygnały i pracował całym ciałem. Spodobało mi się to, że bardzo fajnie angażował zad.
Przeszkody, które dzisiaj skakał pokonał na czysto, więc nie chciałam na razie męczyć go dalej i zwolniłam do kłusika. Rozkłusowałam go porządnie a potem rozstępowałam. Głaskałam go w nagrodę po szyi a po kilkunastu minutach wyjechaliśmy w stronę. W jego boksie Vicky pomogła mi go rozsiodłać i odprowadzić na pastwisko.
koń: Victorias Secret
jeździec: Lexi
trener: -
data: 22.08.2017
Od 5 rano każdy z kadry był gotowy do pracy. Wszystkie konie miały mieć zaraz treningi, dlatego w siodlarni był spory ruch. Mimo, że w DD stały tylko cztery konie, to pracy było już sporo. W końcu każdy chciał aby perełka, którą miał pod opieką była dobrze przygotowana do zawodów.
Na dzisiaj miałam przypisany trening z dzierżawioną klaczką z Victory Stud-gniadą Secret. Odkąd Victoria postanowiła wziąć ją pod Naszą opiekę wpadła w moje ręcę.
Victorias stała w boksie skubiąc siano, ale na widok ruchu w stajni zarżała łagodnie i wystawiła głowę poza boks. Była już wyczyszczona, dlatego mogłam ją wyprowadzić przed boks i nałożyć sprzęt, który przyniosłam. Siodłanie nie sprawiło problemu, dlatego po chwili prowadziłam już klacz na halę.
W środku trening ujeżdżeniowy kończyła właśnie Caravella i chyba poszło jej dobrze, ponieważ Dominic miał ogromny uśmiech na twarzy. Pomachałam mu a potem wsiadłam na gniadą. To pierwsza Nasza jazda dlatego musiałam zwrócić uwagę na całokształt jej zachowania pod siodłem.
Klacz z początku była spięta i stawiała drobne i twarde kroki. Zaczęłam więc wprowadzać ćwiczenia rozluźniające i od czasu do czasu mówiłam do Secret spokojnym głosem. Po kilkunastu minutach dało się wyczuć, że hanowerka rozluźnia się i idzie zdecydowanie lżej. Korzystając z tego, że nie musiałam już skupiać się na rozluźnianiu zmieniłam kierunek i postanowiłam rozkłusować i rozgalopować Secret przed właściwą pracą.
W kłusie szła bardzo szybko i z początku nie dało się jej opanować, a w galopie strzeliła baranka, dlatego dałam jej spuścić nadmiar energii i po około 25 minutach zwolniłyśmy do stępa.
Dopiero teraz kazałam jej wykonać ustępowanie, gdzie klacz ładnie krzyżowała tył i przód. Szybko reagowała na moje sygnały,dlatego jazda była płynna.
Następnie kłus po raz drugi a w nim różne wolty, wężyki czy wydłużanie i skracanie wykroku. Generalnie wszystko, aby dobrze przygotować ją do oddawania skoków.
Dzisiaj nie chciałam jej jakoś zbytnio męczyć, tylko dowiedzieć się nad czym ewentualnie będę musiała więcej i dokładniej popracować.
Po 15 minutach w kłusie, dałam sygnał do zagalopowania, a klacz od razu ruszyła szybszym chodem i tym razem bez brykania. W galopie nakierowałam ją na drągi, nad którymi ładnie pracowała nogami a następnie od razu skierowałam na krzyżaka L. Secret ładnie go przeskoczyła, chociaż szybciej się wybiła niż to było konieczne przez co nie poczekała na sygnał. Jeśli tak będzie dalej to muszę w niej to wyeliminować.
Na hali był akurat ustawiony przejazd na wysokości od P do C,dlatego mogłam go bez problemu wykorzystać.
Przeszłam na chwilę do stępa a po kilkunastu krokach do galopu. Popuściłam klaczy trochę wodze, aby móc zaobserwować jak klacz dokładnie się zachowuje skacząc również coś wyższego.
Okser P poszedł ładnie, ale znowu nie pasowało mi jej wybicie. Stacjonata tej samej wielkości tak samo, następnie trochę wyższa koperta, którą klacz przeskoczyła bardzo "płytko" i stuknęła drągi tylnym kopytem.
Czyli właśnie na to będę musiała poświęcić więcej czasu.
Zebrałam bardziej wodze dając klaczy do zrozumienia, że musi złapać ze mną większy kontakt co po chwili uczyniła i nakierowałam ją na oksera klasy C. Gniada galopowała dość szybko, ale bardzo równym tempem. Chciałam przytrzymać ją do odpowiedniego momentu aby wykonała dobry technicznie skok.
Secret chyba to nie pasowało bo znowu chciała się wybić wtedy, kiedy jej to odpowiadało, ale przytrzymałam ją i nakierowałam na wybicie tak jak powinno być. Klacz skoczyła czysto z ładnym wybiciem i dobrym stabilnym lądowaniem. Utrzymałam ją w galopie skacząc jeszcze przez kilka przeszkód, naprowadzając ją ciągle na dobre wybicie a potem zwolniłam do stępa i popuszczając sporo wodzę głaskałam ją po szyi.
Po kilkunastu minutach stępowania wyjechałam na grzbiecie Secret w stronę jej boksu. Tam rozsiodłałam ją i oddałam pod opiekę stajennego aby obejrzał ją dokładnie po jeździe.
jeździec: Lexi
trener: -
data: 22.08.2017
Od 5 rano każdy z kadry był gotowy do pracy. Wszystkie konie miały mieć zaraz treningi, dlatego w siodlarni był spory ruch. Mimo, że w DD stały tylko cztery konie, to pracy było już sporo. W końcu każdy chciał aby perełka, którą miał pod opieką była dobrze przygotowana do zawodów.
Na dzisiaj miałam przypisany trening z dzierżawioną klaczką z Victory Stud-gniadą Secret. Odkąd Victoria postanowiła wziąć ją pod Naszą opiekę wpadła w moje ręcę.
Victorias stała w boksie skubiąc siano, ale na widok ruchu w stajni zarżała łagodnie i wystawiła głowę poza boks. Była już wyczyszczona, dlatego mogłam ją wyprowadzić przed boks i nałożyć sprzęt, który przyniosłam. Siodłanie nie sprawiło problemu, dlatego po chwili prowadziłam już klacz na halę.
W środku trening ujeżdżeniowy kończyła właśnie Caravella i chyba poszło jej dobrze, ponieważ Dominic miał ogromny uśmiech na twarzy. Pomachałam mu a potem wsiadłam na gniadą. To pierwsza Nasza jazda dlatego musiałam zwrócić uwagę na całokształt jej zachowania pod siodłem.
Klacz z początku była spięta i stawiała drobne i twarde kroki. Zaczęłam więc wprowadzać ćwiczenia rozluźniające i od czasu do czasu mówiłam do Secret spokojnym głosem. Po kilkunastu minutach dało się wyczuć, że hanowerka rozluźnia się i idzie zdecydowanie lżej. Korzystając z tego, że nie musiałam już skupiać się na rozluźnianiu zmieniłam kierunek i postanowiłam rozkłusować i rozgalopować Secret przed właściwą pracą.
W kłusie szła bardzo szybko i z początku nie dało się jej opanować, a w galopie strzeliła baranka, dlatego dałam jej spuścić nadmiar energii i po około 25 minutach zwolniłyśmy do stępa.
Dopiero teraz kazałam jej wykonać ustępowanie, gdzie klacz ładnie krzyżowała tył i przód. Szybko reagowała na moje sygnały,dlatego jazda była płynna.
Następnie kłus po raz drugi a w nim różne wolty, wężyki czy wydłużanie i skracanie wykroku. Generalnie wszystko, aby dobrze przygotować ją do oddawania skoków.
Dzisiaj nie chciałam jej jakoś zbytnio męczyć, tylko dowiedzieć się nad czym ewentualnie będę musiała więcej i dokładniej popracować.
Po 15 minutach w kłusie, dałam sygnał do zagalopowania, a klacz od razu ruszyła szybszym chodem i tym razem bez brykania. W galopie nakierowałam ją na drągi, nad którymi ładnie pracowała nogami a następnie od razu skierowałam na krzyżaka L. Secret ładnie go przeskoczyła, chociaż szybciej się wybiła niż to było konieczne przez co nie poczekała na sygnał. Jeśli tak będzie dalej to muszę w niej to wyeliminować.
Na hali był akurat ustawiony przejazd na wysokości od P do C,dlatego mogłam go bez problemu wykorzystać.
Przeszłam na chwilę do stępa a po kilkunastu krokach do galopu. Popuściłam klaczy trochę wodze, aby móc zaobserwować jak klacz dokładnie się zachowuje skacząc również coś wyższego.
Okser P poszedł ładnie, ale znowu nie pasowało mi jej wybicie. Stacjonata tej samej wielkości tak samo, następnie trochę wyższa koperta, którą klacz przeskoczyła bardzo "płytko" i stuknęła drągi tylnym kopytem.
Czyli właśnie na to będę musiała poświęcić więcej czasu.
Zebrałam bardziej wodze dając klaczy do zrozumienia, że musi złapać ze mną większy kontakt co po chwili uczyniła i nakierowałam ją na oksera klasy C. Gniada galopowała dość szybko, ale bardzo równym tempem. Chciałam przytrzymać ją do odpowiedniego momentu aby wykonała dobry technicznie skok.
Secret chyba to nie pasowało bo znowu chciała się wybić wtedy, kiedy jej to odpowiadało, ale przytrzymałam ją i nakierowałam na wybicie tak jak powinno być. Klacz skoczyła czysto z ładnym wybiciem i dobrym stabilnym lądowaniem. Utrzymałam ją w galopie skacząc jeszcze przez kilka przeszkód, naprowadzając ją ciągle na dobre wybicie a potem zwolniłam do stępa i popuszczając sporo wodzę głaskałam ją po szyi.
Po kilkunastu minutach stępowania wyjechałam na grzbiecie Secret w stronę jej boksu. Tam rozsiodłałam ją i oddałam pod opiekę stajennego aby obejrzał ją dokładnie po jeździe.
skoki
LL
- *Elhemina
- *Assassin
- *Fatalita
- *Dracula
- *Little Death
- Gryfin
- Sorrel Painted Gun
- Imperial Magnum SA
- Legends de Jamaal
- Philosopher's Rush
- Pluton
- Rockya Adrenaline Rush
- Tamanrasset SA
- Tilimsan SA
- Ziauddini Sahr
- Ajmal Laheeba SA
- Bint Hager SA
- Bugatti Blaze SA
- Buthaynah Classic
- Temeria
- Memo
- Big Whiz + zdj
- *Night Shadow
- Star-Lord
- Elendil
- *Nikita
- *Orkney Mist
- *Sudar Al Hattal
- *Sorley
- *Little Lion Man
L
- *Honor
- *Cash The Check
- Rainstone
- Fantine
- Awenita
- El Saleem SA
- Koheilan Ameer
- Koheilan Hafeed
- Legends de Jamaal
- Philosopher's Rush
- Rockya Adrenaline Rush
- Salvino Classic
- Shy Shabat
- Ziauddini Sahr
- Maghribia SA
- Panamera
- Baloo Son
- Hafid Rashdan SA
- *Tesseract Flash
- *Boufarik
- Tamer Al Nasser
- *Dear Lord
- *Cascade
- *Cherokee
- FH Resurrect Me From The Dead
- *The Mad Hatter
- El Saleem SA
- Koheilan Hafeed
- Rockya Adrenaline Rush
- Just Call Me Baby
- Khalifa SA
- Al Jamilah SA
- FH Avallac'h
- *Lancelot
- *Dragonbron
- *Battlefield
- Shadow N'Flame
- *Let Love Bleed Red
N
- Koheilan Hafeed
- Khalifa SA
- FH Youth
- Nightingale
- Nobody's Hero CT
- FH Mind of Mine
- FH Last One Resurrected
- Backseat Serenade
- FH Starboy
- Resurrected Sun
- Kick Me SD
- *Lady d'Arbanville
- Confident And Arrogant
C
- Celtic Rose
- FH House of Gold
- Casual Affair
- Something Just Like This
- Brave Warrior
- Wild Instinct
- Khadgar
- *Love Song
- Midnight Jewel
- Casionay
CC
- Cinnamon
- FH Hooray For Earth
- Lioness of Cintra
- FH Pillowtalk
- Let's Kill Tonight
- FH Crazy Quick
- FH Thunder
- FH California Boy
- FH Taro
- FH Resurrected Rose
- Black Panther
- Adalte Clear
- Dziedzic
- RS Catano
- FH Join The Club
GP
- Lost It To Trying
- Last Night On Earth
- FH Message Man
- FH Cast No Shadow
- FH Hey Joe
- FH Buthcer of Blaviken
- Crooked Young
- *I Am Machine
- Heracles
- Oiseau du Baussy
ujeżdżenie
L
- *Assassin
- FH Resurrect Me From The Dead
- *Demeter
- Ash Winder
- Sparks On Scene
- Sheez Sparky Lena
- Aaron
- Ajmal Sahaab SA
- Fausto
- Pluton
- Salvino Classic
- Tamanrasset SA
- Ziauddini Sahr
- Bint Hager SA
- Dar Essalam SA
- Exotic Rasheeka SA
- HS Marayah SA
- Largo Marsina SA
- Maghribia SA
- Rashmala SA
- Salimah Min Allah SA
- Baloo Son
- FH Good Riddance
- French Revolution
- FH Whatever It Takes
- Carte Blanche
- FH Lemonade
- Soldado de Invierno
- Star-Lord
- Elendil
- Klejnot Bishopgate
- FHC Candy Master
- *Boufarik
- Midnight Jewel
- Time Tower
P
- *Honor
- *Cash The Check
- Rainstone
- Fantine
- Quasimodo
- Sparks On Scene
- Ajmal Sahaab SA
- Dark Clementine SA
- Imperial Magnum SA
- Koheilan Ameer
- Padrons Legend
- Shy Shabat
- Yateem Al Shabat
- Buthaynah Classic
- Salimah Min Allah SA
- Selket Halima
- Hafid Rashdan SA
- Black Fabia SD
- FH Starboy
- *Night Shadow
- *Sedoso
- Cazador
- *Nikita
- *Orkney Mist
- *Sudar Al Hattal
- *Tesseract Flash
- *Your Song
- *Femme Fatale
- *Battlefield
- Ultron's Vision
- *Alhambra
- *Let Love Bleed Red
N
- *Dear Lord
- *Cascade
- Bentley
- El Saleem SA
- Koheilan Hafeed
- Legends de Jamaal
- Philosopher's Rush
- Rockya Adrenaline Rush
- Tilimsan SA
- Yateem Al Shabat
- Imperial Sameera SA
- Selket Halima
- El Samalon SA
- Memo
- Czarna Herbatka CT
- Nobody's Hero CT
- FH Mind of Mine
- FH Last One Resurrected
- Backseat Serenade
- Resurrected Sun
- Kick Me SD
- *Ancient Blade
C
- *Zutto Unmei
- Cachemira
- Bentley
- Koheilan Hafeed
- Legends de Jamaal
- Malek Al Hattal SA
- Philosopher's Rush
- Rockya Adrenaline Rush
- Fantasma
- Imperial Sameera SA
- Imperial Thyme SA
- Padrons Pride SA
- Pialotta
- Cinnamon
- FH Avallac'h
- Imperial Mohamadia
- Impaciente
- Big Whiz + zdj
- Mind Games
- FH Let Me Be Free
- *Brennisteinn
- Shadow N'Flame
CC
GP
- Malahar
- Big Hero 6
- FH Arrival In Nara
- Soldier's Poem
- *Golden Sea
- *Jerich Parzival
- *Plug In Baby
- *Polaroid
cross
easy
- *Honor
- Fantine
- FH Resurrect Me From The Dead
- Awenita
- El Saleem SA
- Koheilan Ameer
- Koheilan Hafeed
- Pluton
- Rockya Adrenaline Rush
- Salvino Classic
- Shy Shabat
- Ziauddini Sahr
- Ajmal Laheeba SA
- Maghribia SA
- Panamera
- Al Jamilah SA
- Baloo Son
- *Nikita
- Sweet Lad
medium
- *Cash The Check
- *Dear Lord
- Awenita
- Bugatti Blaze SA
- Just Call Me Baby
- FH Starboy
- *Let Love Bleed Red
hard
- *Cascade
- Nightingale
- Nobody's Hero CT
- FH Mind of Mine
- FH Last One Resurrected
- Backseat Serenade
- Resurrected Sun
- Kick Me SD
- *Love Song
- Ultron's Vision
- Shadow N'Flame
wkkw
easy
- *Honor
- *Cash The Check
- Rainstone
- Fantine
- FH Resurrect Me From The Dead
- El Saleem SA
- Koheilan Ameer
- Koheilan Hafeed
- Pluton
- Rockya Adrenaline Rush
- Salvino Classic
- Shy Shabat
- Ziauddini Sahr
- Maghribia SA
- Baloo Son
- *Battlefield
- Tamer Al Nasser
- *Little Lion Man
- Sweet Lad
- Time Tower
medium
hard
- Nightingale
- Nobody's Hero CT
- FH Mind of Mine
- FH Last One Resurrected
- Backseat Serenade
- Resurrected Sun
- Kick Me SD
- *Brennisteinn
- Ultron's Vision
- Casionay
- Confident And Arrogant
western
pleasure
- *Little Death
- *Nestor
- *Gambit
- *Snake's Flair
- Arrete’s Trouble
- Blackberry
- Tropical Honey
- Largo Rahera
- Big Gunner
- Powhatan
- Sparks On Scene
- Avalon
- Rhyme About Dance
- Askook
- Poison Potion SW
- Aaron
- Gryfin
- Sorrel Painted Gun
- El Fato
- Fakir
- Fausto
- Light Gold
- Springfield SA
- Rashmala SA
- Rosetta 'Isza Intelliar
- Zaafarana SA
- Memo
- FH Good Riddance
- French Revolution
- Big Whiz + zdj
- FHC Firefly
- All About This Painted Hawk
- *Moon Weapon
- *Fast Scenic Whiz
trail
- *Little Death
- *Nestor
- Norton
- *Snake's Flair
- Arrete’s Trouble
- Largo Rahera
- Powhatan
- Aquene
- Excel It
- Poison Potion SW
- Aaron
- Gryfin
- Sorrel Painted Gun
- Fausto
- Light Gold
- Shakal DH
- Springfield SA
- Tamanrasset SA
- Bint Hager SA
- Largo Marsina SA
- Pianissima
- Rashmala SA
- Rosetta 'Isza Intelliar
- Sahara SA
- Zaafarana SA
- *Moon Weapon
- *Tebessa
- *Fast Scenic Whiz
extreme trail
barrel racing
- Astra
- Charming White Gun
- Snake's Not Easy Path
- *Snake's Flair
- Ratonhnhaké:ton
- Sunet Whiz
- All About This Painted Hawk
- *Vesta
pole bending
- *Efrafa
- Buck
- *Snake's Flair
- Excel It
- Gryfin
- Tamanrasset SA
- Bint Hager SA
- All About This Painted Hawk
reining
- *Bueno Star
- *Gambit
- Silver Calvani
- *Snake's Flair
- Big Gunner
- Maphee
- Dreams Take Flight
- Outlaw’s Deal
- Avalon
- Rhyme About Dance
- Askook
- Fakir
- Fausto
- Kazeshini SA
- Light Gold
- Sanadik El Shaklan
- Springfield SA
- Tamanrasset SA
- Triple Chick
- Pianissima
- Rashmala SA
- Zaafarana SA
- Big Whiz + zdj
- *Easy Flight
- Hawkeye
- *Not Typical Potencial
- *Razorback
- Red Treasure Girl
cutting
english pleasure
dressagewystawa
araby
- *Zatanna
- Mandara Al Shabat SA
- Tuwaisan SA
- Largo Rahera
- Ajmal Sahaab SA
- Legends de Jamaal
- Malek Al Hattal SA
- Padrons Legend
- Springfield SA
- Tilimsan SA
- Triple Chick
- Bardal De Ville MA
- Dakar SA
- El Fato
- Exotic Jakarta SA
- Imperial Magnum SA
- Lahouar Al Shatane SA
- Light Gold
- Bentley
- Black Sahab
- Philosopher's Rush
- Rockya Adrenaline Rush
- Al Bahir SA
- Baphtyst
- Dark Clementine SA
- Exotic Ramadan SA
- Fakir
- Imeleth MA
- Khazzan Al Salhiyah SA
- Malahar
- Mansour SA
- Piranesi
- Sabeh Al Salhiyah SA
- Sameh Alshrouk SA
- Shy Shabat
- Yateem Al Shabat
- Baloo Son
- El Saleem SA
- Shakal DH
- Shalimar SA
- Waahabi
- El Samalon SA
- Buthaynah Classic
- Farida Hedayah SA
- Pialotta
- Rosetta 'Isza Intelliar
- Salimah Min Allah SA
- Zaafarana SA
- Panamera
- Pani Mroku MA
- Pianissima
- Selket Halima
- Imperial Thyme SA
- Schizzy Rush
- Temeria
- Aaliah Essa
- Bashayer SA
- Bint Hager SA
- Bugatti Blaze SA
- Exotic Rasheeka SA
- Fantasma
- Hamasa Latifa SA
- Horangi el Dahab
- Largo Marsina SA
- Latina La Fatto
- Maghribia SA
- Numan Asma
- Pinerolla el Dahab
- Primelka MA
- Rashmala SA
- Resheika bint Asiya
- Alfabia French Cookie
- Dar Essalam SA
- HS Marayah SA
- French Revolution
- FH Whatever It Takes
- Carte Blanche
- Imperial Mohamadia
- Impaciente
- Magia CA
- Strawberry Swing Classic
- Smooth Criminal
- Alfabia Supermacy
- Alfabia Smooth Djamal
- Largo Blanco
- *Sudar Al Hattal
- *Your Song
- *Razorback
- *Tebessa
- *Boufarik
- *Barahir
- Roger Rabbit
folbluty
- FH Resurrect Me From The Dead
- *The Mad Hatter
- *Summer
- *Hellblazer
- *Nemezis
- *Not Fade Away
- FH Fitzpleasure
- Czarna Herbatka CT
- Resurrected Sun
- Moon Child CT
- Miętowa Herbatka CT
- Diamond Bones CT
- *Fame Warrior
- *Red Rose
- Aquila
- *Eter
- *Famous Superhero
- Mirage
hanowery
AQH
- Charming White Gun
- Snake's Not Easy Path
- *Snake's Flair
- Blackberry
- Outlaw Run
- Dreams Take Flight
- Sparks On Scene
- Outlaw’s Deal
- Icy Sparks
- Sheez Sparky Lena
- *Easy Flight
- Red Treasure Girl
- All About This Painted Hawk
- *Eye of the Tiger
- Aquila
APH
konie huculskie
tinkery
knabstruppy
andaluzy
shire
appaloosa
kłusak zimnokrwisty
trakeny
mustangi
quaraby
kuc miniaturowy
holsztyny
morgany
KWPN
fryzy
inne
wyścigi
1000m
1200m
1400m
1600m
1800m
2000m
- *Hellblazer
- FH Fitzpleasure
- Freedom Fighter CA
- Winchester SA
- Bishta
- *Aqua Boy
- *Eye of the Tiger
- Mirage
- *Viento Fuerte
ścieżka huculska
klacze
ogiery
Z okazji otwarcia Dark Diamond, chciałabym zaprosić każdego na zawody, które będą trwały trzy dni. Każdego dnia konie będą mogły zdobyć osiągnięcia z dyscyplin, które chodzą a do wygrania będą nagrody pieniężne jak i rzeczowe. Za kilka dni prawdopodobnie odbędzie się też loteria ale, muszę mieć na to więcej czasu.
Regulaminu zawodów jako tako nie ma, ponieważ myślę, że raczej problemów nie będzie :P Oczywiście można zgłosić wszystkie konie ze stajni i muszą mieć odpowiednie zdjęcia.
Regulaminu zawodów jako tako nie ma, ponieważ myślę, że raczej problemów nie będzie :P Oczywiście można zgłosić wszystkie konie ze stajni i muszą mieć odpowiednie zdjęcia.
• skoki |LL, L, P, N, C, CC, GP|
• ujeżdżenie |L, P, N, C, CC, GP|
• cross |easy, medium, hard|
• wkkw |easy, medium, hard|
• western |tutaj po prostu piszcie w czym Wasze koniki chodzą a ja zrobię z tego konkurencję|
• wystawa |oo, xx, xo, aqh, aph, hann, + inne rasy|
• cross |easy, medium, hard|
• wkkw |easy, medium, hard|
• western |tutaj po prostu piszcie w czym Wasze koniki chodzą a ja zrobię z tego konkurencję|
• wystawa |oo, xx, xo, aqh, aph, hann, + inne rasy|
• wyścigi | 1000m, 1200m, 1400m, 1600m, 1800m, 2000m|
• ścieżka huculska |klacze, ogiery|
formularz
stajnia:
ksywka:
koń:
stajnia:
ksywka:
koń:
kategoria:
podkategoria:
boks:
podkategoria:
boks:
w razie pytań proszę o kontakt :)
urodzony 2012r w hodowli Oak Island
właściciel Victory Stud (ogier dzierżawiony)
|wkkw medium| skoki P| dresaż P,N| cross medium|
|treningi| osiągnięcia| potomstwo|
Trophy jest bardzo żywiołowy i energiczny. Zawsze go wszędzie pełno i bardzo lubi się popisywać przed innymi końmi jak i ludźmi.
Ogólnie jest nastawiony przyjacielsko i tylko czasami, kiedy się zdenerwuje, zdarzy się aby kogoś próbował podgryzać. Przy zabiegach pielęgnacyjnych stoi spokojnie, chociaż często i szybko zaczyna się nudzić. Zawsze musi mieć zapewnioną jakąś dodatkową rozrywkę w trakcie szczotkowania, ponieważ inaczej nie umiałby ustać w miejscu. Siodłanie przebiega sprawnie. Na początku były problemy z popręgiem, ale z biegiem czasu ustały.
A Trophy Fathers Trophy Son nadaje się do jazdy tylko dla osób, które robią to dobrze. Lubi sprawdzać swojego jeźdźca i na początku jazdy jest bardzo nieposłuszny. Tu się zatrzyma, tam odskoczy albo pójdzie w inną stronę. Odmówi skoku, pobiegnie na inny tor i wiele innych. Mimo to, jeśli osoba jest cierpliwa i uświadomi młodemu, że tak nie wolno, on to zapamiętuje i na kolejnej jeździe idzie już o wiele, wiele ładniej.
Ogier jest bardzo szybki i zwrotny przez co ostre zakręty albo jakieś inne dziwne rzeczy nie robią na nim wrażenia. Jest odważny i zawsze wszystko bierze z pewnością siebie i z takim charakterystycznym błyskiem w oku.
Cross to jego żywioł. Odziedziczył po ojcu zamiłowanie do skoków a w połączeniu z jego żywiołowością oraz energią, daje z niego bardzo fajnego konia do tej dyscypliny. Lubi biegać po torze a przeszkody crossowe są dla niego o wiele bardziej interesujące niż te przy zwykłych skokach. Stara się najbardziej i każdy dobry oddany skok sprawia mu ogrom radości. Jednym z jego ulubionych elementów jest rów z wodą, tam Trofi mógłby spędzić najwięcej czasu.
Do skoków na parkurze też się przykłada i lubi to, chociaż widać, że lubi sobie na nich popędzić tak, jakby był na crossie. Jeżeli siedzi na nim osoba, która jest najbardziej zgrana z ogierem, to umieją bezbłędnie przejechać i w całkiem dobrym czasie.
Zapał do dresażu zdecydowanie odziedziczył po swojej matce. Island Song przekazała mu to co najlepsze, delikatne i płynne ruchy. Skupia się na pracy, fajnie zbiera i stara się reagować poprawnie na jak najsłabsze sygnały.
W tereny może chodzić sam jak i z grupą koni. Ważne tylko aby nie szedł gdzieś za blisko klaczy, ponieważ lubi się wtedy popisywać i zero szans na relaksującą jazdę w terenie.
Nie ponosi ani nie narzuca swojego tempa, lubi się słuchać jeźdźca i sprawia to nam dużo radości.
Synek wręcz uwielbia wodę! Gdy tylko wybieramy się na plażę on jako pierwszy musi wejść do wody. Próbuje się kłaść, grzebie kopytkami, podskakuje sobie i ogólnie bawi się w najlepsze.
urodzony 2012r w hodowlii Malinowe Wzgórze
właściciel Victory Stud (ogier dzierżawiony)
|skoki CC,CS,GP| hodowla
|treningi | osiągnięcia| potomstwo|
Na samym początku kiedy przyjechał do Dresagio był bardzo nieufny w stosunku do ludzi jak i innych koni. Dopiero kiedy przyzwyczaił się do nowego miejsca, ludzi i otaczających go zwierząt, zaczął się przywiązywać i otwierać.
Okazało się, że jest przemiłym ogierem, który uwielbia spędzać czas w towarzystwie człowieka. Lubi być głaskany i żebrać o smakołyki.
Stone ma w sobie pełno energii i siły, która siedzi w nim do momentu, w którym nie weźmiemy go na jazdę. Musi codziennie być brany do karuzeli albo na lonże bo nawet szaleństwa na pastwiskach nie dają mu możliwości upustu tej energii.
Konik bardzo pozytywnie nastawiony do świata. Radośnie podchodzi do wszystkiego a dodatkowo jest bardzo odważny i pewny siebie.
Do tej pory nie sprawiał kłopotów przy czyszczeniu i siodłaniu. Stoi spokojnie i grzecznie czeka na koniec, choć czasami lubi podkraść jakąś szczotkę i zadzierać wysoko łeb żeby człowiek miał problemy z odebraniem jej, ale jest to pod kątem zabawy a nie złośliwości ze strony kasztanka.
W boksie nie lubi siedzieć bo strasznie go to nudzi. Wierci się i nie może znaleźć sobie odpowiedniego miejsca, ale kiedy już musi w nim stać, rozumie to i stara się zachowywać jak najbardziej odpowiednie
Resc urodził się w Malinowym Wzgórzu i tam został nauczony podstaw w pracy pod siodłem i z człowiekiem. Jest potomkiem dwóch dobrych koni, które znam z różnych zawodów i osobiście bardzo mi się podobają.
Matką jest Resurrected Rose, kasztanka z hodowli Homestead a ojcem Charlie Hamp, bułane cudo.
Kiedy dowiedziałam się o sprzedaży potomków od razu razem z Alex musiałyśmy udać się i zobaczyć owe rumaki. Najpierw zwróciliśmy uwagę na arabską klaczkę-Imperial Ignore, ale jednak Stone podbił nasze serca. Mimo to decyzję o jego kupnie podejmowałyśmy dość długo. Nie wiedziałyśmy czy damy sobie radę z kolejnym koniuchem, ale Alex od razu powiedziała że ona na skoczka zawsze znajdzie czas, podobnie jak Veronica, dlatego po kilku dniach decyzja zapadła. Kupujemy!
Okazało się, że w tym czasie w formularzu zniknął podpunkt "dlaczego on?" przez co złożenie formularza było jeszcze szybsze. Nie czekałyśmy długo na odpowiedź, że ogier trafił do Nas.
Alex jest do niego tak przywiązana, że nie widzi życia bez kasztanka. Oczywiście po przeprowadzce do Victory szybko się zaaklimatyzował i przyzwyczaił do nowego miejsca.
Do Dark Diamond trafił poprzez dzierżawę, ponieważ była właścicielka zawiesiła działalność stadniny.
Jest idealnym koniem skokowym. Bardzo chętnie podejmuje współpracę z każdą osobą która wsiądzie na jego grzbiet, sam szuka kontaktu i dobrze wykonuje polecenia jeźdźca. Jest bardzo żwawy i zwinny a jego energia jest tak duża, że koń na zwykłym treningu prawie się nie męczy i najchętniej skakałby godzinami, zmieniając tylko kolejność przeszkód.
Stone bardzo dobrze wie, co i kiedy ma robić. Jeździec przed przeszkodą nie musi mu nawet dawać sygnału, bo ogier idealnie wybija się sam i z gracją przeskakuję nad przeszkodą.
Mimo swojego młodego wieku i początków pracy oraz treningów skokowych, widać że bardzo kocha skakać i robi to z całym sercem i dokładnością. Żadna przeszkoda nie jest mu straszna. Do tej pory nigdy nie wyłamał i zawsze skacze to co mu się postawi.
Czasami pędzi jak szalony i ścina zakręty, ale jeśli jeździec jest dobry i uświadomi mu że to jest złe, Stone od razu się poprawia a jego przejazdy ogląda się z wielką przyjemnością.
Nasz kasztanek dopiero zaczyna swoją przygodę z zawodami. Jest to dla niego nowość, dlatego jego reakcje na to bywają różne.
Podróż w przyczepie znosi bardzo dobrze, ale musimy być na miejscu o wiele wcześniej niż inny zawodnicy, aby Stone przyzwyczaił się do otoczenia i mniej stresował.
Kiedy zaczyna robić się ruch i zjeżdżają się inne konie jak i tłumy, które zapełniają trybuny, da się wyczuć że kasztanek zaczyna się lekko spinać i denerwować.
Na rozprężalni jest bardzo spięty i trudno go rozluźnić. Mimo to po dłuższej pracy ogier zaczyna się rozluźniać i po chwili jest już w miarę dobrze.
Kiedy wjeżdża na parkur jest już o wiele bardziej ogarnięty i mniej nerwowy niż na początku, a jeśli siedzi na nim osoba, która ćwiczy z nim najwięcej ogier umie zaprezentować się bardzo ładnie i kiedy ruszy galopem na pierwszą przeszkodę jego stres całkowicie się rozpływa. Ogier koncentruje się tylko na przejeździe i jeźdźcu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)